Trendy w bukietach, kompozycjach, florystyce.
Istnieją miejsca oraz ludzie, którzy owe trendy wyznaczają.
Światowe targi ogrodnictwa w Essnen (Niemcy) powszechnie określane są mianem dyktujących trendy. Właśnie one i pośrednio targi w branży dekoratorskiej wyznaczają trendy na najbliższy sezon. Są miejscem przepełnionym kwiecistymi inspiracjami, innowacyjnością projektów, kolorów, wzorów i przedmiotów. Miejscem gdzie ustalane są produkty na te które pozostaną i na te, które wyjdą z mody.
Kolejną ważną postacią dla świata florystyki jest Constance Spry powszechnie znana brytyjska florystka-wizjonerka. Na początku XX w. zapoczątkowała trend na naturalistyczne kompozycje kwiatowe, gdzie liczy się prostota i romantyczny urok kwiatów. Tym samym przeciwstawiając się konwencji zasad komponowania, uznając formy luźne, pomysłowe, urokliwe i oszczędne.
Jej ponadczasowy styl aranżacji stał się niewyczerpalnym źródłem inspiracji i ogromnie wpłynął na współczesną florystykę.
Obecnie, ogólno widoczny trend powrotu do natury, jest stopniowym procesem, rozwijającym się od kilku lat. Bycie „eko” staje się coraz bardziej powszechne.
Kwiaty są piękne same w sobie, naturalność, to największa cecha współczesnych trendów zaraz obok minimalizmu. Dążenie do prostoty przekłada się na czytelność co łączy się ze spokojem i lekkością prac. Doskonale podkreśla to stwierdzenie ,,Mniej znaczy więcej”. Chodzi o uwydatnienie istoty i piękna pojedynczych roślin, które stają się pierwszoplanowe. Ważne.
Kolejną cechą współczesnych kompozycji staje się dzikość, czyli według mnie nic innego jak naturalność w spotęgowanej wersji. Docelowo ważny jest tutaj odpowiedni materiał roślinny i paleta barw co ma duże przełożenie na naturalny efekt. Idealnie sprawdzają się rośliny sezonowe. Dają ogrom możliwości aranżacji. Do łask powracają bardzo trwałe kwiaty (przez wielu uznane za staromodne), takie jak gerbery, dalie, goździki, a także chryzantemy, które przestają być kojarzone jedynie z pierwszym listopada.
Lekkie, zwiewne trawy, a nawet suszone kwiaty również pasują do tego trendu. Jako subtelny dodatek, tworzą niepowtarzalny klimat. Mało tego są na tyle uniwersalne, że wykorzystuje się je przez cały rok. Obecnie różnego rodzaju trawy królują w bukietach i kompozycjach. Nastał ich czas i oby trwał jak najdłużej.
W branży florystycznej tak samo jak w modowej czy wnętrzarskiej istnieje prognoza trendów kolorystycznych na dany sezon, wyznacza je Instytut Pantone. Kolorem przewodnim tego sezonu jest PANTONE 19-4052 Classic Blue. Piękny, stonowany odcień granatu. Nie oznacza to, że inne są pomijane albo wykluczane, bowiem kolejnym modnym zestawieniem jest ciepła paleta miękkich neutralnych kolorów zaraz obok żywej palety barw, zainspirowanej nadrukami z lat 70. Ogólnie rzecz biorąc dekadą Flower Power.
Przekładając trendy kolorystyczne na florystykę w praktyce można zaobserwować je poprzez dodatki które stanowią alternatywę bukietów w stylu naturalnym.
Nadal bardzo modne są papiery dekoracyjne i wstążki.
Np. Bukiet okolicznościowy w żółtych, fioletowych, koralowo-różowych barwach idealnie będzie współgrał z eleganckim szarym papierem związanym wstążką w odcieniu brązu.
Kolory takie jak szkarłatna czerwień w połączeniu z papierem o barwie stonowanego turkusu będą wnosić poczucie luzu, harmonii i kreatywności.
Obecnie coraz więcej klientów czerpie inspiracje z mediów społecznościowych. Oczywistym względem jest rosnąca popularność tych środków. a tym samym świadomość oraz wymagania. Dzięki nim zarówno floryści jak i klienci spotykają się gdzieś pośrodku, określając i spełniając swoje oczekiwania.
